Wiatr w glowie

Mam za duzo pomyslow, za duzo rzeczy do zrobienia, robotkowych i nie tylko, dni mijaja zanim zdaze sie zauwazyc.
Co do moich wytworow to szalenstwa z igla i nitka trwaja w najlepsze, mam nadzieje ze pedzle, farby i serwetki sie na mnie nie obraza :)
 Na poczatek torba z pokrowca, pamietacie jakis czas temu zrobilam patchworkowy pokrowiec na moj stol-warsztat pracy jednak za bardzo mnie denerwowal i zostal zastapiony papierem a z materialu uszylam pakowna torbe ktora sluzy mi jako torba na sliownie, miesci sie tam wszystko co potrzebne jest do cwiczen i na basen.
U mnie w domu nigdy, ale to nigdy nie zdazylo nam sie jesc na golym stole, musi byc zawsze obrus albo specjalna podkladka i nie moze to byc plastikowe ( tak juz mam... i co??) Zawsze podobaly mi sie takie eleganckie lniane podkladki ale ambicja nie pozwalala mi kupic takich gotowych, przeciez sama takie potrafie zrobic, no i zrobilam w zeszlym tygodniu z pomoca mojej super-hafciarki powstal taki komplet
 
Gdzies w miedzyczasie zrobilam tez nowe poszewki na poduszki kanapowe, musze sie pochwalic ze material na nie kupilam prawie za darmo, wytarczylo go na 4 poszewki a kosztowal mnie tylko 0,80 centow czyli troche wiecej niz 3zl.
Na samym koncu pochwale sie. Zdazylo sie cos co nie czesto sie zdarza : dostalam prezent od mojej mamy. 
Wloczkowy komin w kolorze pasujacym do mojego nowego plaszczyka oraz przydasie do decoupagu w postaci pedzelkow i serwetek oraz wafelki prince polo dla mojego Camillo, ktore uwielbia :) Dziekuje.

Komentarze

  1. widzę, że się na pracowałaś :) torba, podkładki, poszewki .. wszystko oczywiście bardzo ładne :) i super prezent dostałaś :) pozdrawiam :>

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewciu chyba do Ciebie się wproszę :) Nauczysz mnie szyć? Pliiissss :)Per favore :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O rety, ależ Ci się okazja trafiła, taki śliczny materiał na 4 podusie za 3 zł - niesamowite!
    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz