Biala wiosna

Dorwalam sie do bialej farby i wszystkie meble w domu na bialo maluje i maluje, tak mnie naszlo wiosennie. Wlasciwie to juz dawno mialam taki plan ale panujaca  zima nie sprzyjala malowaniu duzych powierzchni. Teraz wystawilam krzesla na zewnatrz i szaleje walkiem.

Juz niedlugo pochwale sie efektem koncowym. Zawsze nie lubilam bialych mebli a przynajmniej tak mi sie wydawalo jednak rok temu przy urzadzaniu nowego mieszkania okazalo sie, ze biale meble sa najtansze i dzieki temu umeblujemy sie szybciej. Po jakims czasie przekonalam sie do tego koloru i teraz meble, ktore biale nie byly- przemalowywuje.
W miedzyczasie powstaly nowe kolczyki.
Zdjecie juz jest nie aktualne, bo te czarne wlasnie wczoraj sie sprzedaly milosniczce "Alicji w krainie czarow".
W dzisiejszym poscie sa ostatnie zdjecia zrobione moim rozowym, cudownym aparacikiem.
Dzis ten aparat przeszedl na emeryture, zastapi go  lustrzanka Canon, ktora bedzie mi sluzyc do nauki robienia zdjec.
 
Mam nadzieje, ze jakosc moich zdjec z czasem sie poprawi, juz  jestem po pierwszej lekcji teoretycznej o przeslonach, czasie naswietlania itp. :)
Nie obylo sie bez przygod przy kupowaniu tego calego sprzetu, jak juz wybralismy i przy kasie pakowano nam wszystko Camillo poprosil o otworzenie wszystkich pudelek i sprawdzenie czy jest tam zawartosc. Opowiadal przy tym historie jak dostal na urodziny kilka lat temu swoj pierwszy aparat cyfrowy, po odpakowaniu okazalo sie, ze pudelko bylo puste, bo przy kupowaniu nikt nie sprawdzil czy jest tam cos. No i tak sobie wesolo gadalismy a w domu okazalo sie, ze zapomniano nam zapakowac torbe. Kiedy Camillo wrocil do sklepu okazalo, ze sprzedawca oblecial wszystkie sklepy w calym centrum handlowym z nadzieja, ze nas znajdzie.
 


Komentarze

  1. te ksiezycowe są bomba
    ją nadal robię zdjęcia telefonem i myślę jaki sprzęt do zdjęć by sobie tutaj sprawić
    do lustrzanek jakoś przekonania nie mam, ale skoro zdjęcia mają być profesjonalne to warto zawsze nauczyć się czegoś nowego :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest teraz naprawde duzy wybor, ja pewnie sama nie potrafilabym wybrac.

      Usuń
  2. Gratuluje zakupu! Powodzenia w nauce:) Niestety sam aparat nie czyni nikogo dobrym fotografem, o czym przekonalam sie jakis czas temu jak dostalam zdjecia od kolezanki, ktora ma super hiper canona, a zdjecia do d... robi:(
    Mnie juz tata kilka razy oferowal swoja lustrzanke z minolty, ale nie chce jej brac do Stanow, bo przy tych wszystkich limitach bagazowych szkoda. Ale juz sie nastawiam, ze jak wroce do Polski to sie "pobawie". Tata ma pelno ksiazek, a sam tez jest super fotografem, bo jego zdjecia ukazywaly sie w gazetach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na szczescie mam nauczyciela w domu, nawet nie wiedzialam ile na ten temat wie C. on tez uzywa aparatu w pracy. Sama dzis na jednym blogu widzialm wpis o zakupie nowego Nikona ale zdjecia pokazywaly jasno ze sam aparat nie wszystko.

      Usuń
  3. imponujący sprzęt, a kolczyki fajne

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz