Sa tacy co po obejzeniu zdjec z moich spacerow, twierdza, ze to co pokazuje to nie wies. Ja sie dalej upieram-to wies. W ostatnim tygodniu zrobilam zdjecia typowo wiejskie. Konie, owce, uprawy widzialam tez krowy, osly nasz sasiad ma kury.
W piatek przylapalam nawet pana rolnika przy pracy zawijal wielkie bale siana w secjalan folie.
A to jego gospodarstwo. Oczywiscie sa tez inne widoki bardziej przemyslowe i zabudowane. Mozna spotkac tez wesole hydranty.
Nawet Brick przekonuje sie do tego krajobrazu, ostatnio sprawdzal co to jest to co robi halas w lesie.
Wielkie wydarzenie, bo ten pies boi sie wody a tu wlaz do potoku sam. Znalazlam tez bardzo swojskie widoki.
Prawie jak szumy na Tanwi
Jak zwykle w weekend zapuscilam zurawia do kontenera ze smieciami metalowymi. Moja zdobycz to wielkie blaszane pudelko po amaretti, jest naprawde duze. Dla porownania polozylam na nim pudelko zapalek.
Znajda w nim mieszkanie kanwy i kawalki lnu do haftu.
Male drewniane pudelko upolowane pare tygodni temu dostalo nowe lawendowo-niebieskie zycie.
Dekupazuje sie jeszcze pare innych rzeczy ale pokaze jak skoncze :)
W piatek przylapalam nawet pana rolnika przy pracy zawijal wielkie bale siana w secjalan folie.
A to jego gospodarstwo. Oczywiscie sa tez inne widoki bardziej przemyslowe i zabudowane. Mozna spotkac tez wesole hydranty.
Nawet Brick przekonuje sie do tego krajobrazu, ostatnio sprawdzal co to jest to co robi halas w lesie.
Wielkie wydarzenie, bo ten pies boi sie wody a tu wlaz do potoku sam. Znalazlam tez bardzo swojskie widoki.
Prawie jak szumy na Tanwi
Jak zwykle w weekend zapuscilam zurawia do kontenera ze smieciami metalowymi. Moja zdobycz to wielkie blaszane pudelko po amaretti, jest naprawde duze. Dla porownania polozylam na nim pudelko zapalek.
Znajda w nim mieszkanie kanwy i kawalki lnu do haftu.
Male drewniane pudelko upolowane pare tygodni temu dostalo nowe lawendowo-niebieskie zycie.
Dekupazuje sie jeszcze pare innych rzeczy ale pokaze jak skoncze :)
Ja z miasta i też grzebię tu i ówdzie za przydasiami. pięknie tworzysz a zdjęcia wsi cudowne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie po małe co nieco ;)
jaki piękny koń :-)
OdpowiedzUsuńna śmietniku można czasem bogactwo znaleźć
kiedyś czytałam wywiad z osobą, która pracuje w sortowni śmieci
w głowie się nie mieści czego tam nie znajdują
lawendowe pudełko śliczne
kutija je prekrasna
OdpowiedzUsuńzdjecia cudne a ten hydrant jest rewelacyjny pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPiękna okolica! Też bym grzebała w takich śmieciach! Piękna puszka i pudełeczko z lawendą!
OdpowiedzUsuń