Tchorzliwy Lew

Pamietacie Tchorzliwego Lwa z "Czarnoksieznika z Krainy Oz"? Taki wlasnie jest nasz Brick, ma wszystkie cechy by byc groznym i odwaznym psem a trzesie sie ze strachu na widok malutkiego, niegroznego pieska jakim jest Popa. Dzis po praz pierwszy odkad z nami mieszka nie zareagowal na komende "idziemy", zazwyczaj byl przy mnie jak tylko otworzylam szafe gdzie trzymamy smycz. Na drodze mniedzy mna a nim byla Popa a on sie bal podejsc, widac ze zyje zestresowany jej obecnoscia. Jak tak dalej pojdzie poprosimy o pomoc specjaliste, bo nawet jesc nie chce.
Uszylam kilka nowych poduszek dla nas i dla psow, zeby kazdy mial swoje legowisko. Popa jest przyzwyczajona do sypiania na starych swetrach i tutaj tez sie uspokoila kiedy jej dalismy taki. Bardzo slabo sie koponaowal zwiniety sweter z wystrojem domu wiec urzylam go do zrobienia pokrowaca na poduszke i zrobilam jej cos jakby bude pod stolikiem.
Zrobienie zdjecia tej szelmie to nie lada sztuka, bo albo spi albo sie kreci jak oszalala. Wszedzie jej pelno, wchodzi tam gdzie Brick sie nie zapuszcza np. lazienki, nie moge zostawic otwartej zadnej szafki, bo ona w sekunde jest tam ze swoim ciekawskim noskiem. No i uczestniczy w obowiazkach domowych jak prawdziwa baba jest za mna przy gotowaniu i biega za mna jak sprzatam, nie boi sie odkurzacza.
Przy okazji szycia poduszek dla Popy uszylam nowe poszewki na nasze kanapowe, materialu wystarczylo mi na 3.

A w weekend w tak zwanym miedzyczasie skonczylam chustecznik, ktory zaczelam juz chyba z rok temu.
Wtedy nie bardzo mi sie podobal w pierwszej wersji mial byc bialy ale brzydko sie polakierowal, bylo na nim pelno paprochow. Wpadlam na pomysl aby go postarzyc i to byl strzal w dziesiatke moim zdaniem.

No i zeby pozostac w temacie bedzie odpowiednia piosenka.

Komentarze

  1. Daj Brickowi jeszcze troszke czasu, na bank sie na dniach przyzwyczai!
    Eeeech, faceci :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo mowi moj brat wiec uzbroilam sie w cierpliwosc

      Usuń
  2. Zgadzam się z moją poprzedniczką, trzeba im dać czas na oswojenie się z nową sytuacją. Zwierzęta jak ludzie, różnie reagują na zmiany... Można spróbować wyprowadzić Popę na spacer i wtedy go nakarmić?
    Poduszki w kratę przepiękne!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Problem z jedzeniem rozwiazany po prostu Popa je w lazience a on na swoim stalym miejscu w kuchni.

      Usuń
  3. Jeśli nie reaguje na komendę "idziemy" to sytuacja jest niewesoła. Nasz Nicpoń cały się trzęsie ze szczęścia i emocji, biega w kółko i skacze z radości kiedy tylko ma gdzieś wyjść... Ale może faktycznie potrzeba jeszcze trochę czasu? Może jakaś wspólna zabawa pmoże?
    A chustecznik śliczny! Bardzo podoba mi się ta kolorystyka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziekuje za rady. W sobote ma przysc do nas pan, ktory zna sie na zachowaniach psow cos jakby behawiorysta psi. Bardziej jest on potrzebny nam niz psiakom, musimy nabrac pewnosci ze jaki ich zostawimy samych w domu to sie nie pozagryzaja.

    OdpowiedzUsuń
  5. nasz Rocky też z początku nie mógł się przyzwyczaić do nowych domowników
    daj Brickowi trochę czasu, klimatyzacja może trochę potrwać
    no i ciekawa jestem co powie psi behawiorysta, oglądałam kiedyś w telewizji program z takim specjalistą i muszę przyznać, że to co mówił wcale nie było niedorzeczne

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz