CreAttiva

Minely 2 lata odkiedy bylam ostatni raz na targach Creattiva w Bergamo, ostatni raz dal mi tak w kosc, ze darowalam sobie 3 kolejne edycje. W tym roku jednak postanowilam zaryzykowac i pojechalam juz w pociagu troche zalowalam ale potem bylo tylko lepiej. Wlasciwie to pojechalam z konkretna lista zakupow i nie dalam sie poniesc fantazji. Probowalam zrobic duzo zdjec, tym razem nawet pytalam sie wystawcow czy moge i chetnie sie zgadzali na zdjecia dla czytelnikow w Polsce( i nie tylko).
Jak zwykle probowałam sie tam byc jak najwczesniej kiedy jeszcze nie ma tlumow, niestety wloskie koleje nie ulatwily mi tego.

Jak widac ok. 10 tlumow jeszcze nie bylo, dalo sie przesc normalnie miedzy stoiskami. Potem tez nie przybylo wiele osob, pewnie dlatego ze w tym roku po raz pierwszy targi w Bergamo pokryly sie z tymi w Mediolanie, zazwyczaj odbywaly sie z miesiecznym odstepem. Wielu wystawcow wybralo Mediolan, bylo tez sporo nowych stoisk. Wystawily sie prawie wszystkie wydawnicwa z czasopismami robotkowymi itp. Jak zwykle bylo wielkie stoisko Burdy. 


Zapanowala moda na tak zwany swiss broderie w wolnym tlumaczeniu to haft szwajcarski, robi sie go na materiale w kratke typu vichy. Wielu sprzedawcow oferowalo tkaniny do tej techniki. Byly stoiska z gotowymi przedmiotami do spersonalizowania haftem krzyzykowym, wystarczy taki gotowiec kupic i cos tam xxx. To zdecydowanie nie dla mnie towar, nie lubie haftowac na czym co sie moze latwo upaprac np. rekawica kuchenna albo scierki do talerzy. 




Duzy wybor tasm z Aidy, tez nie dla mnie. Jak zwykle byly tony tkanin do szycia, roznego rodzaju po za materialami na ubrania. Na takich targach prezentuja sie szkoly kroju i szycia ale juz material na bluzke dostac trudno. 
Za to jest pelno tasiemek, wstozeczek, sznureczkow w glowie sie moze od tego zakrecic. 
Przynajmniej pol dnia poswiecic trzebana wybranie ulubionych wzorow juz nie mowiac o cieciu i pakowaniu, bo w wiekszosci przypadkow trzeba czekac na sprzedawce, nie ma samoobslugi. 
Koraliki, perelki, lancuszki blyskotki nawet nie probowalam sie kolo tego zatrzymywac, bo nie wiem jaby sie to skonczylo. 
Wszedzie bylo pelno gazet, ksiazek literatury fachowej z kazdej dziedziny rekodziela i nie tylko. 
Nie wyoobrazam sobie jak to wszystko kupic co mi sie podoba, bo po prostu samo noszenie tobolow bylby problemem. Lepiej nie miec za duzo pieniedzy do dyspozycji, bo po prostu nie da rady tego wyniesc. Widzialam ze sa dwa rozwiazania pierwszy to walizka na kolkach drugi to tragarz w postaci np. meza. Oba rozwiazania maja minusy-walizka, bo jednak miejsce sie w niej kiedys konczy a chlop w takim miescu marudzi, bo ile mozna stac i decydowac czy kupic len popielaty czy szary?

 

Jeden z 3 pawilonow poswiecony byl drewnu, tzn, pracom w drewni to bylo jedyne miejsce gdzie bylo wiecej panow. Chociaz ja tez znalazlabym cos tam dla siebie:)


Dla milosnikow puzzli- mini ukladanki z drewna sluzace za magnesy na lodowke:)



Najlepsze zostawilam na koniec, moje ulubine stoisko z haftem krzyzykowym 2 panie przyjechaly z poludnia Francji i zaprezentowaly najladniejszy asortyment wzorow do xxx. Maja tam maly sklepik ze schematami, zestawami do xxx, myle ze wiekszosc z nich zaprojektowaly same. Wszystkie precyzyjnie wykonane na lnie albo bardzo drobnej aidzie. Tam zrobilam najwiecej zdjec, nie ma takiego haftu, ktory w ich wykonaniu by mi sie nie podobal, nawet kury sa cudne. 







Dobrze mi zrobila ta 2-letnia przerwa chetnie bym tam wrocila  jeszcze na jeden dzien. A co bedzie w nastepnym poscie? Jak to co? Zakupy :)

Komentarze

  1. Oj, jak ja bym się chciała znaleźć na takich targach:) Szkoda, że aż tak daleko.
    Czekam na kolejny post. Bardzo jestem ciekawa co sobie kupiłaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wcale nie jest tak daleko jak ci się wydaje. Mieszkasz w pobliżu 3 lotnisk z których są tanie loty do Bergamo. Zerknęłam nawet na ceny, bilet kupiony teraz marzec czyli kiedy będzie wiosenna edycja kosztowałby ok 300 zł do tego hotel na jedna noc i już jesteś na targach. W twoim wypadku byłaby to podróż służbowa :)

      Usuń
    2. Samolot, hotel i zamkniecie sklepu na co najmniej dwa dni, nie mam nikogo na zastępstwo, nie wchodzą w rachubę. Jak dla mnie to za duży koszt. Taką kwotę wolałabym wydać na zakupy na takich targach.
      Może i do nas za jakiś czas dotrą.

      Usuń
    3. Nigdy nie mow nigdy, moze kiedys. Szkoda ze nie organizuja tego w sezonie urlopowym.

      Usuń
  2. Rany! Ja musiałabym jechać na takie targi z wyraźnie określoną kwotą na wydatki lub najlepiej wcale bez pieniędzy:) Ale mimo to chciałabym na te targi kiedyś pojechać.Może jak mała już będzie większa.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W bergamo jest miejsce gdzie można zostawić dzieci pod opieka za darmo i w spokoju zwiedzać, kupować itp. Dziecko musi mieć chyba min. 4 lata.

      Usuń
    2. Ojej to w tym roku był akurat najlepszy czas:( To nic, jeśli się uda następnym razem dziecko pójdzie sobie na dłuugi spacer z tatusiem:)

      Usuń
    3. Chyba zle zrozumiałaś, dziecko musi mieć co najmniej 4 lata:)

      Usuń
  3. Kolorowy zawrót głowy! Z niecierpliwością czekam na następny post o zakupach :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bylam na tych w Mediolanie i chyba byl to ostatni raz... Tragedia! Wystawcow malo, polowa to torty i gotowanie. Z kazdym rokiem targi pogarszaja sie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mialam chwile zwatpienia w pociagu, bo akurat jechal bezposrednio do Rho, zeby dojechac do Bergamo musialam sie przesiasc w Monzy ale na szczescie mi przeszlo i zrobilam tak jak zaplanowalam. Jedyny plus to taki ze w targi w Mediolanie sa za darmo.

      Usuń
  5. Ja bylam na tych w Mediolanie i chyba byl to ostatni raz... Tragedia! Wystawcow malo, polowa to torty i gotowanie. Z kazdym rokiem targi pogarszaja sie...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz