Najwazniejsze zamowienie


Wszystko zaczęło sie od tego głośnika bluetooth, ktory Camillo postanowil ustawic w sypialni. On bardzo lubi sluchac muzyki przed snem to jedyna osoba jaka znam, ktora wlacza sobie Iron Maiden jako kołysankę do snu. Glosnik stoi na szafie, to jedyne miejsce z dostepem do pradu ale nie wygodnie go obslugiwac na wysokosci. Sprzet jest wyposazony w pilota, moze tez laczyc sie Iphonem, dzieki temu mozna sluchac muzyki bezposrednio z You tube itp. Zeby to wszystko mialo sens potrzebowalismy miejsca przy lozku na pilota lub telefon, niestety w naszej sypialni nie ma miejsca na szafki nocne a do tego lozko wyposarzone jest w szuflady wiec nie daloby rady postawic przy nim takich szafek. Po mojej stronie ustawilam sobie pudelko jako podstawka po lampke, po drugiej stronie nie da sie nic postawic, bo tam jest szafa.


Wezglowie naszego lozka zrobione jest z dosyc wysokiej plyty, Camillo wymyslil zeby na nim zawiesic cos w rodzaju kieszeni oczywiscie uszytej przeze mnie. Dlugo myslalam jak to powinno wygladac w jakim kolorze, tak zeby mi pasowalo do zimowej i do letniej kołdry. Az w koncu mnie olsnilo. Przypomnialam sobie ze kiedys dostalam kawalek pikowanego materialu, ktory nadaje sie idealnie jako baza mojego projektu. 



Przypadkiem pasek tego materialu byl odpowiedniej szerokosci i przypadkiem polamala mi sie suszarka na pranie. Wlasciwie wylamal sie jeden z pretow, ktory tez dlugoscia mi pasowal. Czesci do bazy juz mialam, brakowalo tylko materialu a ten znalazl sie w sklepie sliczny w bialo-czarne paski. Calosc trzyma sie na samoprzylepnych rzepach, ktore juz mialam w moich zapasach. 
I nareszcie uszylam Camillo sie doczekal, nie wiem jak to nazwac ale mamy w koncu wszystko pod reka. Miala byc jedna kieszen na pilota i telefon a powstalo 6 kieszeni o roznych wielkosciach. Zmiesci sie tam moja ksiazka, ktora aktualnie czytam chusteczki do nosa, kremy do rak no i najwazniejsze moja jedwabna maska do spania. 

Zawsze sie zastanawialam po co komu taka opaska na oczy, przeciez wystarczy je zamknac i juz jest ciemno:) Ta kupilam troche dla zartu ze wzgledu na napis- Jestem kobieta, sluchaj mojego chrapania. 
Nie wiem o co chodzi ale odkad jej uzywam to sypiam lepiej.

Oczywiscie domowa gwiazda Brick nie mogl sobie odmowic przyjemnosci pozowania do zdjecia:) 



Komentarze

  1. Ja od dawna używam takiej opaski, też nie wierzyłam w jej skuteczność, ale teraz nigdzie się bez niej nie ruszam, bo inaczej nie zasnę :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz